Ku pamięci co by porządek w systemie co jakiś czas zrobić.
dpkg --list |grep "^rc" | cut -d " " -f 3 > jakiśplik
Dalej już tylko skasować wszystko z listy 🙂
takie tam unixy i nie tylko
Ku pamięci co by porządek w systemie co jakiś czas zrobić.
dpkg --list |grep "^rc" | cut -d " " -f 3 > jakiśplik
Dalej już tylko skasować wszystko z listy 🙂
dpkg -l |grep “^rc” | awk ‘{print $2}’ | xargs wajig purge i od raz pokasowane.
No fakt, xargs, z tym to nawet apt/dpkg chyba złapie bo wajiga nie używam 🙂
Zgadza, się, apt powinien łapać. A wajiga polecam ( http://rozie.blox.pl/2010/07/Zarzadzanie-pakietami-w-Debianie-wajig.html ), świetnie odciąża pamięć (człowieka ;-)).
Kiedyś używałem ale po którejś reinstalce poleciał i póki co żyję bez.
No i jak się ma co do apt vs aptitude, chyba, że znaczenia brak bo sam nie pamiętam (aptitude tylko na desktopie używam, wszędzie indziej apt).
Tylko po co ten grep 😉
Z tego typu zabawek, w sidzie warto czasem przejrzec co nam wypluje:
apt-show-versions | awk ‘/No available version in archive/{print $1}’
żeby nie instalować kolejnego pakietu 🙂
http://packages.debian.org/sid/apt-show-versions
a tak serio to ilu ludzi tyle metod 🙂
ps. dałbym sobie rękę odciąć, że kiedyś dawałeś formułkę na blogu do listowania i usuwania jakichś pakietów (orphaned?), dobrze pamiętam bo nie mogę teraz odnaleźć 🙂
Ale czepianie sie grepa nie ma nic wspolnego z apt-show-versions – tego powyzej wlasnie uzywam do wylistowania pakietow, ktorych nie ma juz w repozytoriach – z usuwaniem nalezy uwazac, jesli recznie instalowalismy cos z paczki deb
to wiadomo, że zawsze trzeba uważać 🙂
Racja, jak już się umiejętnie awk używa, to grep zbędny. Tyle, że ja z tych, co z awk z pamięci to tylko print[1] – jak coś mniejszego, to grep, jak coś większego, to Perl (którego bym bez problemu klepnął z pamięci w warunkach bojowych, ale zdaję sobie sprawę, że i trochę overkill, i trochę dla większości ludzi magia).
[1] Syndrom “zawsze chciałem używać awk do czegoś więcej niż print”. Nawet kojarzę wpis/tutorial awk z tym syndromem.
każdy używa co mu prościej/lubi, no i zależy od przypadku, nie raz grep szybszy gdy się wklepuje z “ręki”