Ktoś chyba nie przemyślał zależności dla gnome-boxes bo po instalacji brakuje dwóch rzeczy:
• The CPU is capable of virtualization: yes
• The KVM module is loaded: yes
• Libvirt KVM guest available: no
• Boxes storage pool available: no
Could not get “gnome-boxes” storage pool information from libvirt. Make sure “virsh -c qemu:///session pool-dumpxml gnome-boxes” is working.
• The SELinux context is default: no
• The CPU is capable of virtualization: yes
• The KVM module is loaded: yes
• Libvirt KVM guest available: yes
• Boxes storage pool available: yes
• The SELinux context is default: no
Odkomentuj session.suspend-timeout-seconds i ustaw na zero:
["session.suspend-timeout-seconds"] = 0,
No i restart:
systemctl --user restart wireplumber
Ps. jedyny minus/różnica w porównaniu do pulseaudio to że głośniki po podłączeniu/włączeniu systemu nadal startują w trybie suspended a nie idle co za tym idzie “buczenie” doskwiera, dopóki nie poleci jakiś dźwięk.
Skoro jeden z dysków zaczął szwankować to przy okazji nadarzyła się okazja na kupno nowych z większą pojemnością, padło na Seagate IronWolf CMR 4 TB 3.5” SATA III (6 Gb/s) (ST4000VN008).
Filozofii tutaj żadnej nie ma, bo w przypadku raida 1,5,6,10 i TS-251+ wszystko robi się online, ot wypinasz i wkładasz nowy dysk, rebuild raida i następny. Na końcu extend capacity i i synchro raida. Wszystko w zasadzie samo się odpala więc tylko czekamy i monitorujemy. Ku pamięci dwie procedury:
Pewnie każdy w swoim życiu słyszał buczenie w głośnikach gdy podłączał wtyczkę i przypadkiem dotknął ją palcami, czy tam jakiegoś przedmiotu. Otóż od pewnego czasu te same dźwięki raczyły moje uszy gdy tylko nic nie leciało w outpucie.
Co się okazuje powodem, przynajmniej u mnie? Pulseaudio przechodzi w stan suspend gdy nic nie “gra”. Nie bardzo wiedziałem jak to z początku zdebugować więc wpadłem na to przypadkiem, odpaliłem wtedy pavucontrol żeby zobaczyć czy może jakaś opcja za to odpowiada i wtedy problem znikł. Dziwne, porównałem więc co pokazuje pacmd w poszukiwaniu czegoś do poprawy:
pakos@vostro:/media/Public/vbox$ vboxmanage clonehd debianek-disk002.vhd debianek-disk002.vdi --format vdi 0%…10%…20%…30%…40%…50%…60%…70%…80%…90%…100% Clone medium created in format 'vdi'. UUID: 99eab7df-57aa-4f3f-a43e-ebbfa3c88898
Terminator, już jakiś czas temu przeszedł z gtk2 na gtk3 ale dopiero dzisiaj odpaliłem zobaczyć zmiany. Działa i wygląda jak zawsze dobrze aczkolwiek w zależności od używanego motywu wielkość zakładek może nieco przytłaczać na szczęście można manewrować css w .config/gtk-3.0/gtk.css:
Żeby nie było tak pięknie jak w poprzednim wpisie zachwalałem migrację pomiędzy nas’ami tym razem zdziwił mnie w logu w/w wpis po uruchomieniu MalwareRemover. Z początku pomyślałem, że w sumie założę ticket skoro można i pewnie coś poradzą, ale minęły ponad 24 godziny kiedy to wg qnapa po takim czasie ktoś powinien w supporcie takie zgłoszenie podjąć. Szybki debug i w sumie od razu widać w czym problem:
i tak jeszcze kilka razy. Jak się okazuje poza pythonem są tam już skompilowane binarki więc zostały po migracji jeszcze z wersji arm. Po pobraniu aplikacji ze strony w odpowiedniej wersji i ręcznej instalacji pliki są oczywiście podmieniane na poprawne:
Ticket zostawiam otwarty dla swoje ciekawości, ile czasu minie zanim ktoś go podejmie 🙂
Swoją drogą ciekawe też ile takich binarek tam jeszcze zostało z poprzedniej wersji, tylko jak by tu je wyszukać, bo nic mi do głowy nie przychodzi o tej godzinie 🙂
Po ostatnich problemach z wydajnością starego TS-231p naszło mnie na wymianę i co by zbytnio nie szaleć cenowo ale już zachować jakiś sensowny zapas mocy i podzespołów na przyszłość zakupiłem TS-251+.
Must have był procesor x86 i możliwość rozbudowy ramu no i oczywiście cena nie za bambiliony zł bo to sprzęt typowo do domu. Tak jak poczciwy poprzednik trzyma backupy, dwa kontenery i serwuje po dlna. Nowy nabytek oczywiście na start ma zapakowane 16 gb ramu co by pamięci nie brakło dla kilklu virtualek.
Jeśli chodzi o sam proces migracji to w zasadzie działa jak producent zakłada, wystarczy przepiąć dyski ale, jak zawsze ale. Wersja firmware powinna być na obu maszynach taka sama, z pomocą przychodzi tutaj Qfinder który pozwala zaktualizować fw bez podpinania dysków, o dziwo ma nawet paczki dla ubuntu i bez problemu można je instalować na debianie i podobnych. Do tego zmienia się tutaj architektura procesowa więc warto wywalić kontenery i ewentualnie konfigurację sieciową dla nich. Tyle w teorii powinno wystarczyć aczkolwiek napotkałem kilka innych problemów czy tematów które też trzeba poprawić.
Otóż po podpięciu dysków i wystartowaniu pierwsze co wypada zrobić to w razie szyfrowanego volumenu odszyfrować go bo zapamiętane hasło poszło do piachu. Następnie warto wygenerować sobie nowe certyfikaty i podpiąć kolejne urządzenie do qnapcloudlink jeżeli ktoś korzysta. Dalej oczywiście konfiguracja na routerze, ręcznie czy przez upnp no chyba, że migrujemy z tymi samymi adresami (ja zrobiłem na nowych bo na razie działają jeszcze obydwa nasy, stary z jakimiś malutkimi zapasowymi dyskami). Na koniec prze klikać wszystkie aplikacje i konfiguracje czy wszystko działa bo u mnie kilka rzeczy padło. Dlna tak więc musiałem przeinstalować multimedia console i media streaming addon oraz app center (nie pokazywał nic ze sklepu ;))
Po tym wszystkim, ponownym zainstalowaniu kontenerów oraz trzech virtualek całość działa żwawo, w pełni zamierzone i skonfigurowane funkcje a na brak zasobów nie ma co narzekać 🙂
This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish.AcceptRead More
Privacy & Cookies Policy
Privacy Overview
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these cookies, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may have an effect on your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.