Na wstępie pisze że zaraz zacznę przeklinać. Co to za szajs w tych szpitalach/klinikach itd. Matka była dzisiaj odebrać wyniki badań. Dali jej jakiś syf na cd. I co? Windowsowy syf! Co to za gówno, nawet wine nie potrafi tego otworzyć. Wyniki są ważne i skąd ja kurwa weznę teraz windowsa?
Powinieneś zrobić oddzielny tag dla tego typu wpisów.
Ja się cieszę, że u nas jest trochę zacofany szpital. Wyniki dają na kartkach i nie ma aż takiego problemu.
Myślałem nad osobnym tagiem ale nie mogłem się zdecydować jaki wybrać.
A w pobliskich szpitalach wydaje mi się że wyniki nadal dają na kartkach, to była jakaś prywatna klinika.