Nareszcie aktywowali mi hosta
Wprawdzie wszystko się popsuło więc część ostatnich wpisów dodałem ręcznie jeszcze raz :p
A jutro może pojadę do drukarni na imprezę Ale to się jeszcze zobaczy :))
takie tam unixy i nie tylko
Nareszcie aktywowali mi hosta
Wprawdzie wszystko się popsuło więc część ostatnich wpisów dodałem ręcznie jeszcze raz :p
A jutro może pojadę do drukarni na imprezę Ale to się jeszcze zobaczy :))
Czekając na pociąg do domu kupiłem sobie Focusa i tam właśnie przeczytałem o tym. Dosyć ciekawy artykuł. Nigdy nie słyszałem o opisach takiego upojenia i takich halucynacjach jakie miał sam stwórca )
Zawładnął mną demon, który wziął w posiadanie moje ciało, umysł i duszę. Substancja z którą chciałem eksperymentować zwyciężyła mnie.
Co ciekawe, sam Albert Hofmann nigdy nie poddał się badaniom jaki wpływ na jego organizm miało lsd no i oczywiście nie mówi czy nadal zażywa
Takie historie są naprawdę ciekawe. Polecam jeśli ktoś chciałby poczytać więcej.
A tak na marginesie, praktycznie zakończyłem pracę w MOK’u
Aż się zdziwiłem, z godzinę temu zawiesił mi się system. Nawet nie wiem dlaczego bo wszystko stanęło
Po resecie X’ów pojawił się błąd z uprawnieniami dla pliku ~/.dmrc ale google pomog?y. Ciekawe co się stało bo szkoda mi 6 dniowego uptime’u )
Przenoszę się z joggera na własny serwer. Jak tylko aktywują mi hosta to będzie mój nowy blog, itp
Na razie postaram się przenieść część ze starej strony i dodać/dopracować tą.