Ostatnia aktualizacja rpi, dokładnie pakietu raspi-copies-and-fills całkowicie poskładała mi malinę. Boot kończył się kernel panic, pomieszane biblioteki w systemie a dokładniej:
ERROR: ld.so: object '/usr/lib/arm-linux-gnueabihf/libarmmem-${PLATFORM}.so' from /etc/ld.so.preload cannot be preloaded (cannot open shared object file): ignored.
Rescue (ku pamięci /boot/cmdline.txt -> init=/bin/bash) oczywiście też nie wstawało więc pozostał tylko chroot, montujemy kartę sd w czytniku i lecim:
mkdir /mnt/rpi
mount -o rw /dev/sdb2 /mnt/rpi/
mount -o rw /dev/sdb1 /mnt/rpi/boot/
mount --bind /dev /mnt/rpi/dev
mount --bind /sys /mnt/rpi/sys
mount --bind /proc /mnt/rpi/proc
mount --bind /dev/pts /mnt/rpi/dev/pts/
sed -i 's/^/#CHROOT /g' /mnt/rpi/etc/ld.so.preload
cp /usr/bin/qemu-arm-static /mnt/rpi/usr/bin/
chroot /mnt/rpi/ /bin/bash
#w moim przypadku usunąłem wszystkie wpisy w /etc/ld.so.preload dzięki czemu system wstał i mogłem dokonać update z nowszą wersją w/w paczki.
#gdy nie majstrujemy w ld.so.preload po wyjściu z chroota dajemy:
sed -i 's/^#CHROOT //g' /mnt/raspbian/etc/ld.so.preload
I to tyle, odmontować i można probować wystartować rpi 🙂