Ostatnio zastanawiałem się jaki telefon wybrać i w sumie już miałem brać HTC ale tak mnie naszło, że może jednak skusze się na Nexusa. Bawiłem się nim trochę po sklepach i w sumie nie podchodził mi zbytnio ale za taką cenę ma całkiem fajne parametry toteż zdecydowałem się szybko.
Nie obyło się bez problemów, jak zwykle. Kurier z paczkami zaskoczył mnie podczas śniadania i to z pustym portfelem. Na szczęście zgodził się podjechać pod bankomat gdzie dobiliśmy transakcji 🙂
Druga sprawa to microsim o której kompletnie zapomniałem, na szybko pociąłem swoją kartę i póki co chodzi. Mam też już microsima z tym, że czekam na aktywację.
Tuż po pierwszym odpaleniu bez zbędnych zabaw poleciał unlock, root i wgranie CM 10.1. Po połowie dnia chyba wszystko już śmiga jak należy i muszę przyznać, że przekonałem się do tej zabawki. Podoba mi się, jeszcze tylko ustrzelę coś na obudowę, niewielkich rozmiarów co by go szybko nie poniszczyć.
Tak bardzo nie lubisz stockowych czystych romów? czy Play coś dorzucił?
Generalnie to wszystko ładnie pięknie poza jednym: znakiem LG 😛
Nie to że nie lubię, wszędzie mam cm i mi z nim dobrze 🙂
Jeżeli chodzi o LG to cóż, mysle że w przypadku nexusa nie będzie aż tak źle 🙂
Mój Nexus ubrany jest w Nillkina
Bardzo powieksza to telefon? Bo na screenach ciezko ocenic.
Dorwalem bumper case, lepsze to niz nic 😉
gumowe plecy mogą troszę powiększych gabaryty telefonu ale lepsze takie niż nie mieć nic. A i własnie dokup sobie folię na ekran.
Planuje właśnie kupić ale póki co jeszcze nie zerwałem tych co były 😉
Jak na mój gust powiększenie jest pomijalne, a komforta użytkowania wyraźnie lepszy. Ale pisze to człowiek, który gardzi filiami na ekran 😉