Problem z Seopilotem o którym wspominałem w zeszłym tygodniu wydaje się być rozwiązany. Trochę to trwało i musiałem niejako wymusić rozpatrzenie mojej sytuacji ale do rzeczy.
Co się stało już pisałem, starałem się dowiedzieć czy faktycznie serwis nie spełnia już wymagań. Okazało się jednak, że dostałem trzy miesięcznego bana (tak działa system) za brak kodu. Wyjaśnienie ze strony serwisu było całkowicie racjonalne i zrozumiałe (muszą przecież kontrolować czy pieniądze nie idą w błoto) aczkolwiek brakowało mi właśnie indywidualnego podejścia do problemu (mojego). Nie każdy przypadek nadaje się do rozwiązań z automatu. Kilka dni (weekend) i mejli było potrzebnych aby wyjaśnić sprawę no i nareszcie w dniu dzisiejszym moja strona została ponownie aktywowana w systemie.
Z rozwiązania jestem zadowolony, bonus wprawdzie przepadł ale cóż, część winy stoi po mojej stronie, niech już tak będzie (na przyszłość będę pamiętał). Jedyne co pozostanie w pamięci to fakt iż musiałem zawalczyć o swoje. Gdybym olał pewnie ban by został. A czytając moje wyjaśnienie w pierwszym mailu wystarczyło chociaż napisać, że sprawa zostanie przeanalizowana, rozpatrzona, cokolwiek, nie że strona została odrzucona i kropka.