żegnaj palenie

To już chyba moja któraś tam próba rzucania palenia po 8 czy 9 latach nałogu. Tym razem poszedłem do sprawy bardziej profesjonalnie, udałem się do lekarza na rozmowę, zdobyłem lek na receptę, nabrałem zapału i start. Od piątku jestem na “terapii” odwykowej 🙂

Długo się do tego zbierałem po ostatniej porażce, ale kiedyś do tego musiało dojść a okazja trafiła się ciekawa. Wyjazd na którym to zaplanowałem już nie palenie. Dobrze, że trafiła się osoba która poradziła mi wizytę u lekarza i konkretny specyfik. Nieco sceptycznie nastawiony (przecież to co reklamują w tv to jakiś drogi pic na wodę) wybrałem się jednak, załatwiłem receptę i wykupiłem tabletki. Studiując receptę i planując całe 2 tygodnie “leczenia” dopaliłem ostatnia paczkę fajek i w piątek zacząłem kurację.

Sprawa wg zaleceń lekarza polega na zażywaniu tabletek 6 razy dziennie, przy czym ograniczamy palenie (nie ma się co rzucać na głęboką wodę :)). Następnie zmniejszamy ilość papierosów aż do całkowitego odrzucenia, wraz ze zmniejszaniem ilości połykanych tabletek. U mnie wyglądało to tak: w 1 dniu 9 papierosów, ciężko było bo przyzwyczajenie robi swoje, szczególnie przy wieczornym piwku, w dniu 2 już o niebo lepiej, tylko 4 papierosy, w dniu 3 (dzisiaj) tylko 1 papieros. Na jutro planuję już całkowite odrzucenie, i stopniowo będę zmniejszał ilość przyjmowanych tabletek.

Tak więc trzymajcie kciuki abym wytrzymał, a gdybym kogoś kiedykolwiek poprosił o papierosa to proszę walić w twarz na opamiętanie 🙂

Join the Conversation

6 Comments

  1. Książek nie próbowałem, nie wiem czy to faktycznie coś daje bo poza uświadomieniem sobie że już nie chcesz jest jeszcze organizm który musi się stopniowo odzwyczaić od nikotyny. Pewnie na kogoś podziałało ale w sumie żadna metoda nie ma 100% skuteczności 🙂

  2. Próbuj, próbuj – chyba najlepszy moment, kiedy wszystko drożeje. No i nie znajduj sobie zastępczego nałogu, bo to jest jeszcze gorsze :>

  3. Oczywiście też trzymam kciuki 🙂
    Lepiej, że tak zabierasz się do tego, niż za 10 czy 20 lat po zawale, czy bajpasach.

Leave a comment

Your email address will not be published. Required fields are marked *