Dwa lata temu Paool opisał swoje wrażenia z w/w wydań. Nie będę opisywał wszystkiego ponownie bo nie dla wyglądu menu czy pudełka zakupiłem te dwie pozycje. Ale zacznę od początku. Od dłuższego czasu miałem ogromną ochotę kolejny raz zagrać w te gry, miałem nawet płytki w domu ale jak się okazało były zbyt porysowane. Kilka razy myślałem nawet o zakupie przez internet ale czekanie na przesyłkę do mnie nie przemawiało. Dopiero wczoraj coś mnie tchnęło i pojechałem samochodem do Czeladzi, do Media Markta i udało się. Zakupy zrobione, 50 zł za gry + koszty przejazdu – warto było 🙂
Zamierzam przejść wszystkie części, zaczynam (w sumie już zacząłem) od BG1.
Ta, stare czasy. Pamiętam jak Drizzta tłukłem dla jego ekwipunku :>
Nawet nie pamiętam gdzie on jest, póki co spotkałem go tylko w trakcie walki 🙂
Szuksz Drizzta? AR4200:)
Już tam właśnie byłem 🙂