Jadę sobie właśnie autem ze sklepu i na skrzyżowaniu zatrzymała mnie policja. Jechałem bez pasów ale najśmieszniejsze jest to, że zbadali mnie alkomatem…
Gdy zapytałem ich o numery legitymacji chcieli mnie ukarać mandatem, na szczęście znajomość komendanta pomogła i odstąpili…
Idę spać bo to się w głowie nie mieści 😛
😀
tu się niema co śmiać 😛
Może i nie 😛
Nie może tylko napewno 😀
Nudzą się. 😉